Tłumaczenie ustne umowy
2022.10.24
W zeszły piątek oraz ten poniedziałek (2022.10.24) miałem okazję wykonać tłumaczenie ustne umowy, któremu towarzyszyła inna ciekawa czynność, a mianowicie depozyt notarialny. Bardzo rzadko pojawia się on w mojej praktyce tłumacza przysięgłego języka angielskiego. Wydaje się, że jest równie rzadko wykorzystywany, a szkoda – to ciekawa instytucja, zabezpieczająca interesy zarówno sprzedającego, jak i kupującego.
Depozyt notarialny
Wyjaśnię więc najpierw pokrótce, czym jest depozyt notarialny. Mówiąc prosto, jest to przekazanie notariuszowi pewnej kwoty na specjalnie stworzone konto. Wskazuje się, dla kogo ta kwota jest przekazywana. Kiedy zostaną spełnione określone warunki, pieniądze trafiają do wskazanej osoby. Instytucję depozytu reguluje art. 108 ustawy Prawo o notariacie. Warto wiedzieć, że notariusz może przyjąć taki depozyt jedynie wtedy, kiedy dotyczy on dokonywanej u tego notariusza czynności. Warto dodać, że to tłumaczenie notarialne miało miejsce w siedzibie firmy- nie było to tłumaczenie u notariusza w kancelarii.
Zabezpieczenie interesów obu stron
W jaki sposób zabezpiecza on interesy stron? Po pierwsze, kiedy kupujący złoży daną kwotę w depozyt, sprzedający ma pewność, że kupujący na pewno daną kwotą dysponuje. Kupujący zaś może czuć się bezpiecznie w całej transakcji, ponieważ wie, że sprzedawca nie otrzyma pieniędzy, dopóki nie spełni określonych w umowie warunków. Korzyść jest więc obopólna.
W moim przypadku tłumaczenie ustne umowy na angielski łączyło się z depozytem w następujący sposób. Najpierw tłumaczyć miałem akt notarialny przyjęcia depozytu, następnie umowę sprzedaży, a potem zwolnienie depozytu. Czynności były jednak podzielone na dwa dni, ponieważ przelew kwoty na depozyt nie przeszedł pierwszego dnia (w piątek). Notariusz nie mógł więc przyjąć depozytu i musiał przenieść resztę czynności na poniedziałek.
Rodzaje przelewów zagranicznych
Przelew nie przeszedł jednego dnia, ponieważ był to przelew zagraniczny konkretnego typu. Są bowiem różne rodzaje przelewów zagranicznych. Najbardziej popularnymi z nich są SWIFT oraz SEPA. SWIFT to najpopularniejszy rodzaj przelewu zagranicznego, który może być realizowany w dowolnej walucie na całym świecie. Jego koszt jest jednak znaczny – kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych, a do tego prowizje banków. Jego minusem jest również czas, chyba że skorzystamy z płatnego trybu ekspresowego.
Przelew SEPA
Przelew SEPA może być wykonany tylko w walucie euro, głównie na obszarze Unii Europejskiej. Dla większości kont przelew SEPA jest darmowy, a czas oczekiwania to zazwyczaj dzień. Co ważne, nie ma jednak trybu ekspresowego. W przypadku moich klientów chodziło o przelew SEPA. Żałowali, że nie zdecydowali się na płatny ekspresowy SWIFT – wtedy czynności nie byłyby podzielone na dwa dni.
Tłumaczenie ustne umowy
Jeśli jednak o mnie chodzi, to tłumaczenie ustne umowy oraz towarzyszący mu depozyt notarialny nie sprawiły mi dużych trudności. Nawet fakt podzielenia go na dwa dni nie przysporzył kłopotów. Ja swój przekład wykonałem należycie już w piątek. W poniedziałek musiałem go tylko powtórzyć, ponieważ brzmienie aktów niemalże się nie zmieniło. Zmieniła się tylko data. Ani w piątek, ani w sobotę nie zdążyłem nawet zrobić zdjęcia, ponieważ kontrahent zza granicy właściwie wyrywał mnie zza biurka, by wyjeżdżać „już”. Stąd cena za godzinę tłumaczenia ustnego była „ekspresowa”.